Los Angeles : miasto-państwo w siedmiu lekcjach Tytuł oryginału: "Everything Now: lessons from the city-state of Los Angeles,". "Miasto-państwo w siedmiu lekcjach "
"LA w ogóle nie jest jak miasto, za bardzo się rozciąga" - mówi jedna z rozmówczyń Baldwina. Bo jak nazwać największy amerykański organizm polityczny niebędący stanem? Los Angeles to liczące osiemdziesiąt osiem miast "państwo narodowe" zamieszkiwane przez około jedenaście milionów ludzi mówiących w niemal dwustu językach. Czy LA można w ogóle zdefiniować?
Rosecrans Baldwin przez kilka lat pracował nad książką, w której stara się odpowiedzieć na pytanie urbanisty Douglasa Suismana: "Czy miasto może być miastem, wcale nim nie będąc?". Odnosząc się zarówno do literatury, jak i własnych obserwacji i rozmów, rozwija koncepcję Los Angeles jako miasta-państwa, zestawiając Miasto Aniołów z antycznymi megalopolis.
Los Angeles to także znakomity reportaż o przestrzeni kontrastów, gdzie sąsiadują ze sobą centra ubóstwa i zamożne zamknięte osiedla, bezdomni i celebryci, apokaliptyczne pogorzeliska i bajeczne plaże, przeludnienie i samotność. Dzięki siedmiu lekcjom Baldwina możemy choć trochę zrozumieć miasto, które każdego dnia wymyśla siebie na nowo.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Rosecrans Baldwin ; przełożył Filip Łobodziński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Małą Martą chciał się zająć ksiądz egzorcysta. Na rodziców awanturującego się Piotrka sąsiedzi nasyłają policję i pomoc społeczną. Matka autystycznego Mateusza usłyszała, że powinna go oddać do ośrodka. Aleś rozładowuje energię, ścigając się na rowerze. Tamara ma ADHD i świadectwa z czerwonym paskiem. Nastoletni Kacper z zespołem Aspergera był gnębiony w szkole. Dzieci i młodzież z widoczną niepełnosprawnością wywołują w nas empatię. Sprawne i zdrowe, ale zachowujące się nietypowo - agresywne, nadpobudliwe lub nieprzestrzegające norm społecznych - wzbudzają gniew i oburzenie. Postrzegamy je jako niewychowane i niekulturalne, a ich rodzice są w naszych oczach złymi matkami i ojcami. Krzywdzące oceny, brak zrozumienia i pomocy oraz próby wtłoczenia na siłę w wyznaczone przez nas ramy "normalności" to codzienność moich bohaterek i bohaterów. Ta książka nie jest źródłem wiedzy na temat ADHD i spektrum autyzmu. Nie zajmuję się w niej poszukiwaniem ich przyczyn, nie wskazuję najlepszych metod wychowawczych i terapii. To opowieść o dzieciach, ich rodzinach oraz o tym, jak z innością radzą sobie społeczeństwo, szkoła i instytucje. (Jacek Hołub)
Nowe wydanie Polskiego hydraulika, reportaży Macieja Zaremby Bielawskiego, reportera czołowego szwedzkiego dziennika Dagens Nyheter, autora głośnych książek w tym wydanej ostatnio autobiografii Dom z dwiema wieżami nominowanej do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za Reportaż Literacki. Nie jest przypadkiem, że to właśnie Szwecja stała się w ostatnich latach przedmiotem czarnych mitów i opowieści fantastycznych. Jesteśmy przecież pilotem doświadczalnym nowoczesności. Tutaj wszystko, co tchnie postępem, nowe pomysły na życie, nowinki techniczne, a także reformy społeczne, przyjmuje się wcześniej - i przede wszystkim masowo. Zdarza się, że po jakimś czasie te nowinki zostają odrzucane - także masowo i bez szerszej dyskusji. Pilot doświadczalny wychwycił błędy w konstrukcji. Tak to świat przyjmował jeszcze sześć lat temu. Dzisiaj mamy inną sytuację. Szwedzkie eksperymenty z nowoczesnością są przedstawiane w Moskwie, Warszawie, a nawet w Waszyngtonie jako objaw dekadencji, upadku moralnego i głupoty politycznej.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 537-[541]. Oznaczenia odpowiedzialności: Maciej Zaremba Bielawski ; przełożyli Wojciech Chudoba oraz Katarzyna Tubylewicz, Jan Rost i Anna Topczewska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wizerunek współczesnych Niemiec długo wydawał się nieskazitelny. Jednak pod powierzchnią równych szans, otwartości i chęci zadośćuczynienia nierzadko kryją się uprzedzenia, nieufność, dążenie do przeforsowania własnych interesów. Przeszłość ciąży, historia narzuca ton najważniejszym sporom. Niewidzialne granice wciąż trudno przekroczyć: wschód i zachód, rodowici mieszkańcy i imigranci, prawica i lewica, praworządność i hipokryzja, tolerancja i ksenofobia.
Jerzy Haszczyński, dziennikarz, który pod koniec ubiegłego wieku pracował w Berlinie, znowu ruszył za Odrę. Tropami starymi i zupełnie nowymi. Na zapomnianą prowincję i do miast, które trafiły na pierwsze strony światowych gazet, choć nie chciały. Z reporterską precyzją wskazuje na napięcie w niemieckiej polityce i współczesnej debacie - między tym, o czym wolno mówić, a tym, o czym najchętniej by milczano.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 219-[221]. Oznaczenia odpowiedzialności: Jerzy Haszczyński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
CZEGO OBAWIA SIĘ WSPÓŁCZESNA KULTURA? JAKIE TEMATY WYPIERA? I JAK MOŻEMY PORADZIĆ SOBIE W ŚWIECIE, W KTÓRYM NIE MA MIEJSCA NA BEZRADNOŚĆ?
Śmierć, żałoba, smutek, bo o nich między innymi mowa, to tematy, od których społeczeństwo późnego kapitalizmu odwraca wzrok. Stara się je ukryć, zdeprecjonować, sprowadzić do patologii wymagającej farmakologicznej albo terapeutycznej interwencji. W zamian oferuje nam iluzję wspólnoty zbudowanej w bańce social mediów, opartej na ideologiach wzmagających plemienną lojalność albo nowych mitach, które niebezpiecznie zaczynają przypominać teorie spiskowe.
Tomasz Stawiszyński, filozof i eseista, z zacięciem badacza odrzucającego łatwe rozwiązania bierze na warsztat wszystko to, co wypieramy, o czym wolimy zapomnieć, a co - paradoksalnie - jest nieodłączną częścią ludzkiej egzystencji. W swojej nowej książce w błyskotliwy sposób mierzy się z tymi problemami i umieszcza je w kontekście zbudowanych zarówno przez ważne teksty współczesnej humanistyki, jak i przez kulturę popularną.
OBOWIĄZKOWA LEKTURA DLA WSZYSTKICH, KTÓRYM NIE WYSTARCZAJĄ PROSTE ODPOWIEDZI NA TRUDNE PYTANIA.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 337-342. Oznaczenia odpowiedzialności: Tomasz Stawiszyński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Świat umiera, a my nawet tego nie zauważamy" - mówiła Olga Tokarczuk odbierając nagrodę Nobla. Edwin Bendyk podąża tym tropem i pokazuje, że świat, jaki znamy, rzeczywiście dobiegł końca. Nasza cywilizacja dotarła do granic rozwoju w dotychczasowym modelu. Robiliśmy wszystko, by tego nie zauważyć, choć znaków ostrzegawczych nie brakowało. Lekceważyliśmy ostrzeżenia uczonych i papieży, wzruszaliśmy ramionami na apele w obronie klimatu Grety Thunberg i młodych aktywistów. Gdy szef ONZ ostrzegał przed ryzykiem zagłady ludzkości, ziewaliśmy znudzeni. Pandemia koronawirusa ujawniła jednak, jak krucha jest współczesna cywilizacja. I pokazała jednocześnie, jak silni są ludzie i ludzkie wspólnoty w reakcji na nieoczekiwaną katastrofę.
Edwin Bendyk opisuje przemiany społeczne, kulturowe, gospodarcze i polityczne, które doprowadziły świat do kryzysu. Jednocześnie zadaje kluczowe pytanie dla polskich czytelników: czy w tym świecie Polska przetrwa do 2030 roku, czy też po raz kolejny powtórzy scenariusz rozkładu i upadku? Żadna przyszłość nie jest przesądzona, każdy ma na nią wpływ. Koniec naszego świata nie musi oznaczać upadku, może też zapowiadać nowy początek. Najkrócej, "W Polsce, czyli wszędzie" to książka o Polsce i o świecie, który się kończy, oraz o możliwości nowego, lepszego otwarcia.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 351-358. Oznaczenia odpowiedzialności: Edwin Bendyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
0d zawsze w cywilizacyjnym rozdarciu - również dziś Turcja stoi na rozdrożu. Schedę po ojcu narodu, Mustafie Kemalu Atatürku, przejmuje Recep Tayyip Erdogan, porównywany do złego ojczyma, który rozprawiając się bezwzględnie z politycznymi oponentami, szybko trwoni zdobycze swoich poprzedników. Albo - jak uważają inni - przywraca wspaniałą osmańską tradycję i istotę tureckiego ducha. Ale Turcja to nie tylko polityka. To także producent popularnych seriali, nowy dorn tysięcy syryjskich uchodźców, miejsce przyjazne środowiskom LGBT i Wschodzący potentat turystyki religijnej. Warto zatem wzorem autorki odrzucić stereotypy i spojrzeć w twarz prawdziwej Turcji, która wciąż przyciąga i odpycha, niepokoi i fascynuje.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 227-[231]. Oznaczenia odpowiedzialności: Marcelina Szumer-Brysz.